Z owczej wełny wykonuje się nie tylko swetry. Z uwagi na swoją chłonność jest to również doskonały składnik nawozów. Nawozy długodziałające COMPO BIO zawierają wełnę owczą. Są idealnym rozwiązaniem dla ogrodników preferujących metody ekologiczne
Tajemnica owczej wełny
Owce bardzo często angażuje się w charakterze pomocników dbających o krajobraz. Teraz owce pomagają również w ogrodzie – nie jako kosiarki pochłaniające trawę, lecz jako dostarczyciele wełny, wykorzystywanej w ramach produkcji nawozów. Owce muszą być co roku na wiosnę strzyżone, aby ich gęsta wełna nie uległa sfilcowaniu. W zależności od rasy i wieku owcy średnio uzyskuje się w ten sposób trzy i pół kilograma wełny.
Ten ekologiczny i odnawialny surowiec prosto od owcy dostarcza dużych ilości substancji odżywczych wspomagających wzrost roślin, takich jak azot, potas i fosforany. Wełna posiada również bardzo dobre właściwości związane z magazynowaniem wody. W przeciwnym razie owce przemakałyby na deszczu do samej skóry.
Głównym składnikiem nawozu długodziałającego COMPO BIO jest wełna, którą łączy się w procesie prasowania z innymi składnikami naturalnymi o działaniu natychmiastowym i długofalowym, tworząc pelety, które poza tym mają zdolność magazynowania wody
i poprawiają jakość gleby. Efekt magazynowania wody zapewnia także w okresach suszy lepsze zaopatrywanie rośliny w wodę, a dzięki zjawisku pęcznienia następuje spulchnianie gleby. Korzenie otrzymują w ten sposób więcej tlenu i nie dochodzi do sytuacji, w których na podłożu zbiera się stojąca woda. Substancje odżywcze zawarte w wełnie są sukcesywnie przekazywane przez długi okres roślinom. Na końcu procesu dżdżownice przyczyniają się do rozkładu wełny, tworząc próchnicę. Pelety nawozu należy wiosną umieszczać w glebie lub bezpośrednio w dołku z sadzoną rośliną.
Poza wariantem uniwersalnym dostępnych jest sześć specjalnych wariantów nawozów na bazie owczej wełny: do róż, do rododendronów, do iglaków, do jagód, do pomidorów i do grządek podwyższanych. Wełna, z której wytwarzane są produkty COMPO, pochodzi z Europy. Dzięki temu nie trzeba jej transportować na długich odcinkach. W ten sposób wspieramy również lokalne owczarnie – wspomagamy rodzimy krajobraz naturalny i kulturowy.