Porównanie: Wzrastanie roślin nawożonych i nienawożonych

Jest początek lipca. W jednej z donic nawóz zaopatruje rośliny od około pięciu tygodni w substancje odżywcze; roślin w drugiej donicy nie nawożono w ogóle. W tym czasie Sandra troskliwie zajmowała się wszystkimi roślinami. Poza regularnym podlewaniem na bieżąco usuwała również wysuszone kwiaty. Szczególnie oczarowały ją bakopy: „To całkiem przyjemne „stworzenia”, ponieważ kwiaty opadają samoczynnie. Wystarczy od czasu do czasu nieco potrząsnąć rośliną, a wszystkie przesuszone elementy spadną same – bardzo prosta pielęgnacja, mówię Wam!”

A jaki wpływ ma teraz nawóz długodziałający na wzrost? Widać efekty? Oto wnioski Sandry: „Wzrost, w szczególności w przypadku bakopy, jest niewiarygodny. Z tej niewielkiej i delikatnej roślinki powstała kwitnąca kula zwisających z donicy kwiatów. Ledwie teraz widać małą niebieską owieczkę, którą oznaczyłam donicę z nawozem. Poza tym na pozbawionych nawozu bakopach widoczne były ślady zarazy. Wprawdzie roślina jeszcze delikatnie kwitnie, lecz niemal wszystkie kwiaty wysychają; dopiero potem tworzą się nowe pączki, które zakwitają po kilku dniach. W przypadku rośliny nawożonej nie zaobserwowałam tej fazy kwitnięcia: Przez cały czas mogłam cieszyć się tutaj licznymi białymi kwiatkami.”